Wczorajszy poranek w Gliwicach zaczął się od zgłoszenia o podejrzanym zadymieniu w jednym z budynków przy ulicy Ignacego Daszyńskiego. Na miejsce natychmiast ruszyły służby ratunkowe, które zastały gęsty dym wydobywający się z okna na parterze.
Po wejściu do środka szybko zlokalizowano źródło pożaru. Okazało się, że ogniem objęte było wyposażenie jednego z pokoi w mieszkaniu. Strażacy sprawnie opanowali sytuację, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia na inne pomieszczenia czy sąsiednie lokale.
Na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Choć sytuacja mogła wyglądać groźnie, obyło się bez ofiar i większych strat. Straż pożarna apeluje, by nie bagatelizować oznak zagrożenia, takich jak dym czy zapach spalenizny, bo szybka reakcja może uratować życie i dobytek.
Info: Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gliwicach