To była kolejka pełna emocji, niespodzianek i naprawdę efektownych wyników. Kibice z pewnością nie mogli narzekać na nudę, bo działo się naprawdę sporo – zarówno na boiskach wyższych lig, jak i w starciach rezerw.
Najwięcej bramek padło w Przyszowicach, gdzie rezerwy Jedności urządziły sobie prawdziwy strzelecki pokaz. W derbowym starciu z LKS 35 Gierałtowice padło aż 16 goli, a gospodarze rozgromili rywali 14:2. Wynik mówi sam za siebie, a zawodnicy Jedności II z pewnością długo będą wspominać ten mecz.
Pierwsza drużyna Jedności również nie zawiodła. Ekipa Roberta Szarugi sięgnęła po bardzo ważne trzy punkty, pokonując u siebie Orła Miedary 2:1. Był to mecz walki, a zwycięstwo daje Jedności nie tylko lepszą pozycję w tabeli, ale także spory zastrzyk pewności siebie na decydującą fazę sezonu.
Na uwagę zasługuje też wyjazdowy występ Tempa Paniówki, które sprawiło niemałą niespodziankę, remisując 2:2 z liderem III ligi śląskiej, Górnikiem Bobrowniki Śląskie. Choć po pierwszej połowie przegrywali dwoma bramkami, w drugiej pokazali charakter i wrócili do gry, wyrywając liderowi punkt na jego własnym terenie. Trener Krzysztof Kamiński z pewnością może być dumny ze swoich zawodników.
II liga śląska, 25 kolejka:
• Jedność Przyszowice – Orzeł Miedary 2:1 (1:1)
III liga śląska, 24 kolejka:
• Górnik Bobrowniki Śląskie – Tempo Paniówki 2:2 (2:0)
• Gwiazda Chudów – Sparta Zabrze 1:1 (1:1)
Klasa C, 22 kolejka:
• Jedność II Przyszowice – LKS 35 Gierałtowice 14:2 (6:1)
• Carbo II Gliwice – Tempo II Paniówki 2:0 (1:0)
Fot. Jedność Przyszowice