Choć hulajnogi elektryczne na stałe wpisały się w krajobraz polskich miast i są wygodnym środkiem transportu, zwłaszcza latem, to niestety coraz częściej stają się także przyczyną niebezpiecznych zdarzeń drogowych. Jazda na hulajnodze potrafi być szybka, przyjemna i daje sporo wolności, ale warto pamiętać, że to nie zabawka, a pojazd, który wymaga znajomości zasad ruchu drogowego i odpowiedzialnego zachowania.
Wraz z początkiem wakacji na ulice i chodniki wyjeżdża coraz więcej użytkowników hulajnóg. Niestety, jak wynika ze statystyk policyjnych, rośnie też liczba kolizji i wypadków z ich udziałem. Wśród poszkodowanych najczęściej są dzieci i młodzież, które – z braku wiedzy lub lekceważenia przepisów – poruszają się w sposób zagrażający zarówno sobie, jak i innym uczestnikom ruchu.
Sporo winy leży też po stronie dorosłych. Wielu rodziców, kupując dziecku hulajnogę elektryczną, nie sprawdza nawet, jakie przepisy obowiązują przy jej użytkowaniu. Tymczasem kierujący hulajnogą, podobnie jak rowerzysta czy pieszy, ma swoje prawa i obowiązki. Nie można jeździć po chodniku, jeśli w pobliżu jest ścieżka rowerowa. Nie wolno przewozić pasażera, a maksymalna prędkość jazdy w strefie zamieszkania wynosi 20 km/h.
Najczęściej popełniane błędy to przewożenie drugiej osoby, ignorowanie ograniczeń prędkości, jazda po pasach przeznaczonych dla samochodów i nieuprawnione skracanie sobie drogi przez miejsca niedozwolone. Dodatkowe zagrożenie stwarzają porzucone byle gdzie hulajnogi – pozostawione w poprzek chodnika, ścieżki rowerowej czy na przejściach dla pieszych, stają się przeszkodą, która może skończyć się upadkiem dla starszej osoby, pieszego z wózkiem czy rowerzysty.
Policjanci apelują: wakacje to czas zabawy, ale też szczególnej czujności. Korzystając z hulajnogi elektrycznej, warto przypomnieć sobie podstawowe zasady bezpieczeństwa i nauczyć ich również swoje dzieci. Odpowiedzialność, rozwaga i znajomość przepisów to nie tylko większy komfort jazdy, ale przede wszystkim sposób na uniknięcie tragedii. Wystarczy chwila nieuwagi, by wakacyjna przejażdżka skończyła się na izbie przyjęć.
Bezpieczna jazda to wspólna sprawa – hulajnoga może być świetnym środkiem transportu, ale tylko wtedy, gdy korzystamy z niej mądrze.