Feliksówka, czyli zielone serce Knurowa, znów lśni czystością i spokojem – wszystko za sprawą ministrantów z Parafii Świętych Cyryla i Metodego, którzy postanowili połączyć nocowanie na łonie natury z czymś naprawdę pożytecznym.
Zamiast tylko rozpalać ognisko i spoglądać w gwiazdy, młodzi zaangażowali się w konkretne działania na rzecz tego urokliwego miejsca. Zebrali zalegające gałęzie, podlewali rośliny, zadbali o trawniki i teren wokół paleniska. Przez całą akcję towarzyszyła im świetna atmosfera, dużo śmiechu i wspólnego działania, które – choć może wydawać się drobne – ma ogromne znaczenie.
Ta inicjatywa pokazuje, że troska o środowisko wcale nie musi zaczynać się od wielkich projektów. Czasem wystarczy dostrzec piękno tego, co mamy tuż obok. Feliksówka jest tego idealnym przykładem – wystarczyło kilka rąk do pracy i odrobina serca, by znów stała się miejscem odpoczynku z prawdziwego zdarzenia.
Fot. Ministranci Parafii Cyryla i Metodego w Knurowie