Od sierpnia obowiązują nowe przepisy, które wprowadzają bardzo ważne zmiany dla kobiet, które doświadczyły straty dziecka jeszcze przed jego narodzinami. Chodzi o możliwość otrzymania zasiłku macierzyńskiego oraz pogrzebowego nawet w sytuacji, gdy nie został sporządzony akt urodzenia z adnotacją o martwym urodzeniu.
Do tej pory brak takiego dokumentu zamykał drogę do uzyskania świadczeń. Teraz wystarczy zaświadczenie o martwym urodzeniu, wystawione na podstawie dokumentacji medycznej. Może je wystawić lekarz – specjalista w dziedzinie położnictwa i ginekologii, lekarz w trakcie specjalizacji albo położna. W przypadku zasiłku pogrzebowego równie ważnym dokumentem może być karta zgonu.
Dzięki nowelizacji przepisów, zasiłek macierzyński przysługuje matce ubezpieczonej na takich samych zasadach jak wcześniej, czyli za okres 8 tygodni urlopu macierzyńskiego po porodzie. Niezależnie od tego, czy kobieta jest pracownicą, czy prowadzi własną działalność, może ubiegać się o wsparcie.
Nowe regulacje mają na celu ułatwienie rodzicom przejścia przez bardzo trudny moment, jakim jest utrata dziecka. Nie chodzi tu tylko o kwestie finansowe – to także symboliczny gest wsparcia i zrozumienia dla rodzin, które mierzą się z ogromnym bólem.