Wilki Wilcza jako jedyna drużyna z regionu wciąż trzymają się w rozgrywkach Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Zabrze i dziś o godzinie 16:45 podejmą na własnym boisku Ruch Kozłów. Rywal z III ligi śląskiej będzie zdecydowanym faworytem, ale Wilki już nie raz pokazały, że potrafią kąsać mocniejszych przeciwników.
Podopieczni trenera Mariusza Birówki swoją pucharową przygodę rozpoczęli od mocnego uderzenia, odprawiając ŁTS Łabędy aż 3:0. W kolejnej fazie nie pozostawili złudzeń Dramie Kamieniec, wygrywając na wyjeździe 6:2. W trzeciej rundzie Wilki nie musiały wychodzić na murawę, bo trafiła im się wolna przepustka, a teraz czeka ich bardzo trudne zadanie.
Mecz zapowiada się ciekawie, bo gospodarze wcale nie stoją na straconej pozycji. Pucharowe rozgrywki rządzą się swoimi prawami, a ambicja i waleczność potrafią czasem zaskoczyć bardziej doświadczonych rywali. Kibice z Wilczy wierzą, że ich drużyna znów sprawi im radość i pokaże, że w piłce zawsze jest miejsce na niespodziankę.
Czy Wilki udowodnią, że mają w sobie pazur i zatrzymają Ruch Kozłów, czy jednak faworyt wykorzysta swoje atuty i zamknie im drogę do kolejnej rundy? Odpowiedź poznamy późnym popołudniem na boisku w Wilczy.
Puchar Polski, 4 runda:
• Wilki Wilcza – Ruch Kozłów (17 września, godz. 16:45)
Fot. Wilki Wilcza
