Ponad cztery miliony złotych – tyle Gliwice pozyskały z rządowego Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. To środki, które jeszcze w tym roku mają realnie wzmocnić bezpieczeństwo mieszkańców. Zamiast długofalowych inwestycji budowlanych, miasto stawia na konkretne działania, które można zrealizować od razu: zakup sprzętu, szkolenia, ekspertyzy i edukację.
– „To pieniądze, które natychmiast przekujemy w gotowość” – mówi Prezydent Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka – „Zainwestujemy w sprzęt pozwalający reagować w sytuacjach kryzysowych, w szkolenia dla służb i w edukację mieszkańców. Każda złotówka ma przełożyć się na realne bezpieczeństwo gliwiczan” – podkreśla.
Gliwice wnioskowały o ponad 15,6 mln zł, jednak ostatecznie przyznano 4 047 743 zł. Warunek programu jest jasny – środki muszą zostać wykorzystane do końca bieżącego roku, dlatego miasto postawiło na projekty o natychmiastowym efekcie.
Największa część dotacji – prawie 3,8 mln zł – zostanie przeznaczona na zakup specjalistycznego sprzętu, w tym:
– agregatów prądotwórczych, pomp i zbiorników na wodę,
– nagrzewnic, łóżek polowych, koców, śpiworów i powerbanków.
Sprzęt ten trafi do jednostek i służb ratowniczych, które będą mogły z niego korzystać podczas awarii infrastruktury, przerw w dostawie prądu, podtopień czy pożarów. Co istotne, urząd zapewnia, że wyposażenie zostanie rozmieszczone strategicznie – tak, aby w sytuacjach kryzysowych można było działać szybko i skutecznie.
Część środków – ponad 150 tys. zł – miasto przeznaczy na ekspertyzy budowlane dawnych schronów i miejsc ukrycia. Specjaliści ocenią ich stan techniczny, a wyniki analiz posłużą do opracowania planu modernizacji i budowy nowych obiektów ochronnych.
– „To pierwszy krok do odbudowy realnego systemu schronienia w mieście. Chcemy wiedzieć, które obiekty można przywrócić do użytku, a które wymagają budowy od podstaw” – tłumaczą urzędnicy.
Bezpieczeństwo to nie tylko sprzęt – to także kompetencje i świadomość. Dlatego miasto przeznaczy 71 tys. zł na szkolenia dla osób odpowiedzialnych za realizację zadań z zakresu ochrony ludności i obrony cywilnej.
Dodatkowo 3 tys. zł trafi na działania edukacyjne dla mieszkańców. W gliwickich szkołach i instytucjach publicznych pojawią się tablice informacyjne z zasadami postępowania w razie zagrożenia i sygnałami alarmowymi. To symboliczny, ale istotny element budowania świadomości – szczególnie wśród dzieci i młodzieży.
Gliwice od lat rozwijają własny system reagowania kryzysowego. W Centrum Ratownictwa Gliwice funkcjonuje Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego, które monitoruje miasto 24 godziny na dobę, współpracując z Państwową Strażą Pożarną, Policją, OSP i miejskimi spółkami.
W mieście działa obecnie 35 syren alarmowych, a władze planują rozwój punktów doraźnej pomocy i tworzenie nowych schronów. Co więcej, przy projektowaniu nowych budynków publicznych uwzględnia się funkcje ochronne – tak, by w razie zagrożenia obiekty mogły służyć jako miejsca schronienia.
– „Bezpieczeństwo to nie tylko infrastruktura. To także wiedza, świadomość i troska o innych” – przypomina Prezydentka Gliwic – „Pomagajmy seniorom, wspierajmy osoby z niepełnosprawnościami, uczmy dzieci reagować mądrze i nie powielajmy niesprawdzonych informacji. Gliwice to wspólnota – a bezpieczeństwo to nasza wspólna odpowiedzialność” – dodaje.
Miasto zachęca również do korzystania z dostępnych materiałów edukacyjnych, takich jak „Poradnik bezpieczeństwa” przygotowany przez rząd (dostępny online i w wersji drukowanej) oraz miejskiej publikacji „Bezpieczne Gliwice w pytaniach i odpowiedziach”, którą można pobrać ze strony www.gliwice.eu.
Władze miasta przygotowują już kolejny wniosek o dofinansowanie w ramach drugiego naboru Programu Ochrony Ludności i Obrony Cywilnej. W planach jest modernizacja obiektów zbiorowej ochrony, dalsze szkolenia oraz rozwój miejskiej komunikacji kryzysowej.
Fot. UM Gliwice



