Choć wielu z nas spędzi weekend na cmentarzach, to piłkarze ROW-u Rybnik nie mają wolnego. W niedzielę czeka ich kolejne ligowe wyzwanie — spotkanie z Orłem Łękawica, które może mieć ogromne znaczenie w kontekście walki o utrzymanie pozycji lidera I ligi śląskiej.
Podopieczni trenera Piotra Mandrysza są obecnie na szczycie tabeli, jednak tuż za nimi czają się Podlesianka Katowice oraz rezerwy Rakowa Częstochowa, które nie pozwalają rybniczanom na najmniejszy błąd. Każdy punkt ma więc teraz znaczenie, a presja rośnie z meczu na mecz.
ROW w ostatnich tygodniach potwierdza świetną formę. W poprzednim spotkaniu drużyna dosłownie zdemolowała Victorię Częstochowa na jej terenie, pokazując pełną dominację i ofensywną moc. Jednak najbliższy rywal – Orzeł Łękawica – to zespół, którego nie można lekceważyć.
Łękawica słynie z twardej gry i skutecznej defensywy, a mecze z nią często kończą się minimalnymi różnicami bramek.
Jeśli rybniczanie zaprezentują styl, do którego przyzwyczaili kibiców — szybkie tempo, pressing i skuteczne wykończenie akcji — powinni dopisać do swojego konta kolejne zwycięstwo. Zespół Piotra Mandrysza udowodnił już, że potrafi grać widowiskowo i skutecznie, a jego ambicje sięgają znacznie dalej niż walka o ligowe punkty.
Najbliższy mecz może być więc nie tylko kolejnym krokiem w stronę awansu, ale też testem charakteru i potwierdzeniem, że ROW Rybnik faktycznie zasługuje na miano lidera.
I liga śląska, 15 kolejka:
• ROW Rybnik – Orzeł Łękawica (2 listopada, godz. 17:00)
Fot. ROW Rybnik
