Concordia Knurów szykuje się na kolejne piłkarskie wyzwanie, tym razem w ramach Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Zabrze. Drużyna Jarosława Kupisa wybiera się dzisiaj do Gliwic, by o godzinie 17:30 zmierzyć się z dobrze znaną Sośnicą.
Los tak chciał, że rywal nie jest anonimowy. W poprzednim sezonie oba zespoły toczyły ze sobą ligowe boje, a to właśnie Sośnica przerwała znakomitą serię Concordii bez porażki. Ten wątek dodaje dzisiejszej rywalizacji dodatkowego smaczku.
Pucharowe starcia mają jednak swoją specyfikę i nierzadko rządzą się własnymi prawami. Pierwsza runda pokazała, że nawet faworyci potrafią boleśnie potknąć się już na starcie. W Knurowie wszyscy zastanawiają się więc, czy Concordia potraktuje te rozgrywki jako okazję do przygody i sprawdzianu, czy też będzie to poważna walka o jak najdłuższą pucharową drogę. Jedno jest pewne – to spotkanie będzie także szansą na roszady w składzie i sprawdzenie nowych ustawień taktycznych.
Kibice Concordii z pewnością liczą, że ich drużyna pokaże się z dobrej strony i awansuje do następnej rundy. W końcu pucharowe przygody potrafią rozpalić wyobraźnię tak samo, jak ligowe zwycięstwa.
Fot. Agnieszka Łyko