Miniony weekend na drogach województwa śląskiego niestety zapisze się jako wyjątkowo tragiczny. Policjanci odnotowali aż 356 zdarzeń drogowych – wypadków i kolizji. Dziewięć osób zostało rannych, a trzy straciły życie. Wszystko to w czasie, gdy jesienna aura coraz mocniej daje o sobie znać, a kierowcy muszą mierzyć się z nagłymi zmianami pogody i mokrą nawierzchnią.
Pierwsze tragiczne zdarzenie miało miejsce w piątek około godziny 11:30 w Szczyrku. Na ulicy Beskidzkiej 29-letni kierowca ciężarówki potrącił 19-letniego pieszego, który przechodził przez oznakowane przejście. Niestety młody mężczyzna zmarł na miejscu, a wypadek wstrząsnął lokalną społecznością.
Tego samego dnia, około godziny 18:30 w Pyskowicach w powiecie gliwickim, doszło do kolejnego dramatu. 51-letni motocyklista jadący yamahą na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, wjechał na przeciwległy pas i zderzył się z prawidłowo jadącym fordem. Pomimo szybkiej pomocy, życia kierowcy jednośladu nie udało się uratować.
Do trzeciej tragedii doszło w niedzielę około godziny 15:00 w Ślężanach w powiecie częstochowskim. 44-letni kierowca renaulta, podróżujący z 37-letnią kobietą i 6-letnim dzieckiem, z nieustalonych jeszcze przyczyn zjechał z drogi. Samochód uderzył w przepust, następnie w drzewo i ogrodzenie posesji. Kierowca zginął, a pozostali pasażerowie trafili do szpitala.
Minione dni pokazały, jak niebezpieczna potrafi być jesienna aura. Intensywne opady deszczu i śliska nawierzchnia znacząco wydłużają drogę hamowania i utrudniają jazdę. Policjanci przypominają, że prędkość powinna być zawsze dostosowana do warunków – niekiedy oznacza to jazdę znacznie wolniejszą, niż pozwalają na to przepisy.
Apelują także o zdrowy rozsądek i odpowiedzialność. Jazda pod wpływem alkoholu to skrajna nieodpowiedzialność – nawet niewielka ilość trunku obniża refleks, zawęża pole widzenia i zwiększa ryzyko tragedii.
Eksperci podkreślają również wagę dbania o stan techniczny pojazdów. Jesień to czas, gdy szczególnie ważne stają się sprawne światła, odpowiednia grubość bieżnika opon i kontrola płynów eksploatacyjnych.
Policja i ratownicy zgodnie apelują: za kierownicą liczy się nie tylko cel podróży, ale przede wszystkim bezpieczeństwo. Ostrożność, rozwaga i odpowiedzialne decyzje mogą uratować życie – swoje i innych uczestników ruchu.
Fot. Policja Śląska


